Ciekawostki

Basen w Redzie. Niespełnione marzenia sprzed lat

Rada Miasta Redy nie zgodziła się na budowę basenu. Powodem są problemy finansowe. – Przypominamy redzkie wydarzenia, które były poruszane w prasie wiele lat temu.

Pod koniec 2001 roku redaktor Michał Kaczmarek z Głosu Wybrzeża opisał pomysł budowy basenu w Redzie. Dopiero 15 lat później Reda doczeka się nie tylko basenu ale i aquaparku zbudowanego przez prywatnego inwestora.

Pod koniec XX wieku mieszkańcy Redy liczyli, że na początku XXI wieku będą mogli wykąpać się w krytym basenie kąpielowym w mieście. Było to drugie podejście do takiej inwestycji w ciągu niedługiego czasu. Przygotowany został projekt techniczny obiektu. Przygotowany teren pod budowę na obszarze Miejskiego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji. Wykonano kosztorys budowy obiektu. Podjęto działania w kierunku pozyskania środków zewnętrznych na ten cel.

We wrześniu br. Urząd Kultury Fizycznej i Sportu w Warszawie poinformował Zarząd Miasta Redy o możliwości dofinansowania budowy basenu w ogólnej kwocie 2 000 000 zł w latach 2002-2003. Warunkiem uruchomienia finansowania zadania było podpisanie dwustronnej umowy pomiędzy władzami miasta, a UKFiS w grudniu br. Wypełniony wniosek wraz z dokumentami miał trafić do końca września do UKFiS. Podstawowym dokumentem wymaganym przez UKFiS była uchwała Rady Miasta o przeznaczeniu na budowę basenu własnych środków finansowych w kwocie 4 500 000 zł w latach 2002-2003.

Na początku września br. z Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku zostało skierowane pismo do wiceprezesa UKFIS z propozycją skierowania w roku 2001 środków w wysokości 50 tys. zł na budowę kompleksu sportowego z basenem w Redzie.

2.10.br. z Urzędu Miasta w Redzie do Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu w Warszawie wysłano pismo dotyczące budowy basenu w Redzie, w latach 2001-2003. Informuje ono, że Rada Miasta nie zaakceptowała propozycji przystąpienia do budowy basenu kąpielowego w latach 2001-2003. Decyzja powyższa spowodowana została aktualną i prognozowaną sytuacją budżetu państwa.

Miasto pozbawione jest należnych dotacji budżetowych (oświetlenie ulic, dodatki mieszkaniowe, opieka społeczna, ochrona środowiska), co ma negatywny wpływ na stan finansów gminy.

W piśmie podpisanym przez zastępcę burmistrza Stanisława Wickiego, zapewnia że realizacja w perspektywie nie zostanie zaniechana, w momencie pojawienia się sprzyjających warunków możliwości finansowych, przystąpi się do budowy basenu.

–    Po uporaniu się z kanalizacją, która jest dużym obciążeniem dla miasta po zmianie planu zagospodarowania przestrzennego w rejonach Redy, będzie można jeszcze raz podejść do tematu. Wtedy trzeba będzie brać pod uwagę inwestycję basenu – mówi Antoni Jaks, burmistrz Redy,

–    Należy też wybrać, czy najpierw basen, czy bezkolizyjny przejazd pod torami na ul. Gniewowskiej.

Michał Kaczmarek / Głos Wybrzeża

redakcja

Masz dla nas newsa? napisz redakcja@moja-reda.pl lub zadzwoń 794 040 777

Dodaj Komentarz

Tutaj napisz swój komentarz