Kolorowe ptaszki i karmiki tchnęły drugie życie drzewu stojącemu przy ul. Puckiej w okolicy remizy strażackiej.
Nietypowa dekoracja powstała podczas letnich warsztatów dla dzieci w Fabryce Kultury prowadzonych przez Paulinę Piotrowską.
Pień, który znajduje się przy redzkiej remizie, zyskał nowe życie. To efekt pracy i pomysłowości młodych mieszkańców miasta, członków Stowarzyszenia Nowe Betlejem, a także pracowników Fabryki Kultura. Dzięki ich zaangażowaniu w Redzie powstała pierwsza instalacja artystyczna.
– Sam pomysł wykorzystania starego drzewa zarysował się już dwa lata temu – informuje Paulina Piotrowska z Miejskiego Domu Kultury w Redzie. – Pojawiła się inicjatywa, dzięki której pień miał zyskać nowe życie. W tej sprawie zgłosiła się do mnie pani Katarzyna Witt. Po wspólnych rozmowach wymyśliłam koncept oraz zaprojektowałam całokształt instalacji. W lipcu tego roku pomysł udało się wcielić w życie.
Pień przyozdobiły kolorowe karmiki i wielobarwne ptaki, które stworzone zostały przez dzieci w trakcie letnich warsztatów prowadzonych w Fabryce Kultury. W ten sposób w Redzie pojawiła się pierwsza instalacja artystyczna, która jest przejawem sztuki ulicznej.
– Chodziło o to, aby drzewo było widoczne z daleka i nastrajało pozytywną energią – mówi Paulina Piotrowska, instruktorka warsztatów. – Jeżeli chodzi o sztukę uliczną, to do tej pory wykonywaliśmy wyłącznie murale i graffiti. Projekt „Drzewo” jest pierwszą, historyczną instalacją artystyczną w Redzie.
Kolorowe drzewo to lipa drobnolistna, która ma ok. 60-70 lat, obwód 1,6 m, wysokość 4-5 m. Zgłoszenie wysłał Miejski Dom Kultury w Redzie.
Kolorowe Drzewo znajduje się na ulicy Puckiej na tyłach straży pożarnej. Jest obumarłe, jednak dzięki sztuce zyskało nowe życie. Na drzewie powstała niezwykła instalacja artystyczna – kolorowe domki dla ptaków i ptaszki, stworzone przez dzieci i młodzież podczas warsztatów ekologicznych zorganizowanych w Domu Kultury. Instalacja powstała podczas projektu „Drzewo”, którego celem było zagospodarowanie zapomnianych miejsc w Redzie. Jednocześnie praca nad instalacją edukowała uczestników, a teraz edukuje oglądających, przypominając o potrzebie troski o dobrostan przyrody a szczególnie ptaków.
Zapomniane dotąd „Drzewo” stało się bardzo popularne wśród mieszkańców oraz przejezdnych. O „Drzewie” pisała lokalna prasa oraz filmowała lokalna telewizja. Zdjęcia „Drzewa” są używane nawet w kalendarzach na rok 2017 – prywatnych redzkich firm, co oznacza że nawet obumarłe drzewa da się uratować i mogą dalej służyć społeczeństwu.
Dodaj Komentarz