Tradycyjnie wiosną problem psich odchodów jest najbardziej widoczny. Grupa mieszkańców Redy postanowiła to zmienić.
W poniedziałek na osiedlu „Przy Młynie” pojawiły się żółte tabliczki z napisem „Kupa Wstydu” wbite w psie odchody. Wcześniej na klatkach schodowych wywieszono ulotki informujące o konieczności sprzątania po swoich pupilach. Za akcję informacyjną jest odpowiedzialna grupa mieszkańców, która zrzeszyła się na profilu społecznościowym „Redzka Kupa Wstydu”. Ich działania już przyniosły pozytywne efekty. Nasz fotoreporter w środę nie znalazł na całym osiedlu ani jednej kupy, nie licząc tych oflagowanych „Kupą Wstydu” 😉
już widać poprawę np. właściciele dużych psów omijają okoliczne trawniki, a to w większości oni nie sprzątają odchodów. – mówi Pani Grażyna mieszkanka osiedla „Przy Młynie”
Trochę matematyki
Jeśli ktoś potrzebuje twardych dowodów, jak bardzo niespołeczne i szkodliwe jest niesprzątanie po psie, przygotowaliśmy równanie matematyczne. Za modela posłuży Kora, prawie 40-kilogramowy owczarek niemiecki. Kora robi średnio 2 kupy dziennie. Jedna z nich waży około 150 g. Zliczając cały rok wychodzi 730 kup. Jak to równanie przedstawia się wagowo? 730 x 150 g = 109 kg 500 g. Jeden pies w ciągu roku produkuje 100 kg odchodów. Teraz wystarczy uruchomić wyobraźnię. Ilu jest właścicieli, którzy nie sprzątają po swoich pupilach? To są tony odchodów zalegających w przestrzeni miejskiej.
Psie kupy leżą na trawnikach, chodnikach, a nawet na placach zabaw. Takiego zachowania trzeba się po prostu wstydzić. Autorzy inicjatywy „Redzka Kupa Wstydu”
zapowiadają, że będą publikować zdjęcia osób które notorycznie „zapominają” uprzątnąć odchody po swoich pupilach.
Chcielibyśmy trochę zdementować. Priorytetem akcji jest walor edukacyjny, uświadamiający. Nie jest naszym celem piętnowanie kogokolwiek, a raczej zachęcanie, chociażby poprzez dołączanie do znaczników woreczków, w przyszłości mamy nadzieję, że również rozdawanie na zachętę drobnych gadżetów – szukamy sponsora; )). Widzimy już rezultaty naszych działań, coraz częściej, z miejsca, w którym pozostawiono znacznik, znika woreczek i kupa. Bardzo za to dziękujemy! Pragniemy dbać o dobro wspólne, dbać o reputację psiarzy, a także pomagać w ten sposób, że dzięki znacznikowi może ktoś uniknie przykrej niespodzianki. Sami nie ograniczamy się tylko do oznaczania takich miejsc, przy okazji sprzątania po naszych zwierzętach, sprzątamy również inne kupy. O innych planowanych działaniach przeczytacie niebawem na naszej stronie. Serdecznie pozdrawiamy; )
Polecam nie wstawiać zdjęcia cudzych psów, bez zgody właściciela!
Ale chyba udostępnianie czyjegoś wizerunku bez jego zgody jest niezgodne z prawem.
Zgadzam się, na zdjęciu pojawił się mój pies… szkoda tylko, ze po nim sprzątamy od zawsze 😉
Musze w tym miejscu zaznaczyć, że nie jesteśmy autorem tych zdjęć: ) Nie zamierzamy robić tego typu rzeczy, raczej stawiamy na pozytywny przekaz: )
Świetna incjatywa z tym że na osiedlu Przy Młynie są kosze na psie odchody. Ja wychodząc ze swoim pupilem na ulicy Długiej nie mam żadnego 🙁
To weź do domu. Twój pies, Twoja kupa.
Bardzo dobry pomysł ☺. Mam psa i zawsze po nim sprzątam ale codziennie na butach przynoszę kupy.. a bezpańskich psów raczej w Redzie nie widzę
Heheeheh będzie beka xd
Mam dużego psa i sprzątam kupy. Na moi osiedlu jest niezliczona ilość małych kupek i kupeczek, których zapewne nie warto sprzątać, bo są zbyt maleńkie. Jak wszyscy to wszyscy!
Pomysłowe – popieram
A moze reda zainwestuje w wybieg dla psow? Nie nie po to zeby sraly xd
I tu chcielibyśmy zaznaczyć, że nasza inicjatywa jest autorem projektu do budżetu obywatelskiego w tej sprawie. Będziemy prosili Państwa o wsparcie na etapie głosowania na projekty.
I bardzo dobrze 🙂
Szkoda kasy , bo osoby którym nie chce się sprzątać po swoich psach, raczej nie będą korzystać z tego wybiegu , wolą przejść się dookoła bloku i problem nie zniknie.
A jednak spróbujemy.
Ze co? Tylko ze duzo osob sprzata i dlaczego nie ma byc wybiegu? Zreszta co to ma do robienia kup? Wybieg to miejsce gdzie psa mozna spuscic ze smyczy i sobie pobiega. Moze byc tor przeszkod czy inne atrakcje. W gdyni juz jest kilka. Tylko w te strony pustka jak zwykle.
I taki jest nasz projekt, który jednak jest mocno ograniczony finansowo, jednak próbujemy:)
Śnieg stopnial – kupy zakwitly. Może Ci właściciele psów o siebie też nie dbają jak trzeba? Chyba nie muszę pisać dogłębnie o co chodzi xD
Brawo. Gonić śmierdzieli.
U nas na osiedlu wiecznie brakuje worków i muszę brać foliowe z domu 🙂
Oj żeby w Wejherowie też o tym ktoś pomyślał…
Jak ktoś kupił psa to niech sprząta po nim.
Co to za głupie teksty że czegoś nie ma w Redzie typu worków? A siatki stare po zakupach to sie nie nadają na psie odchody? Lepiej żeby małe dzieci wchodzili w kupska bo wlasciciel pupila nie na worków…
pojebani zawsze nie maja co robic
Było by super jakby reda uzupełniała na bieżąco worki to raz, a dwa pilnowała w ogóle tego żeby śmietniki stały w odpowiednim miejscu. Wasze pieski które tak na prawdę zostały rozwalone już po kilku dniach od postawienia, jakoś nie namawiają ludzi do tego żeby sprzątali po swoich psach, zwłaszcza jak w Redzkim parku znajdują się może dwa, a ludzie chodzą z Nimi dosłownie po całym parku. Więc najpierw zróbcie coś takiego żeby zachęcić ludzi do sprzątania, a potem się z nich śmiejcie.
Prawda.
Jaki trzeba mieć zryty beret by chodzić tabliczki wtykać ? i te obrażone mamusie bo Brajanek wszedł w kupę 😉 a ja się pytam kto wypuszcza Brajanka żeby deptał trawniki ? szanuj zieleń boś nie jeleń , bierzesz 500 + to śmigaj z Brajankiem na plac zabaw 😉
Raczej to właściciele małych psów nie sprzątają po nich. Bo to taka mała kupka to nie szkodzi.
Poza tym te po dużych psach są ,łatwiej widoczne’.